piątek, 14 lutego 2014

O kartkowych pustkach w skrzynce ciąg dalszy...

Przez ostatni okres czasu wyrównywałam ilość kartek. Nie była może to wielka różnica, ale mimo wszystko trzeba było czekać na dojście tych 7 pocztówek. Różnica coraz bardziej się zmniejszała, aż dzisiaj w końcu przegoniłam otrzymane, załamując też przy okazji mój budżet... Teraz już tylko czekać na nowe pocztówki :)



Kartek może i dzisiaj nie będzie, w zamian pokażę Wam trzy paczuszki, które dotarły do mnie w ciągu kilku ostatnich dni.


Pierwszą otrzymałam z Chin, w ramach tagu "Newspaper tag". Po chińsku może i nie potrafię czytać, ale uwielbiam znaki azjatyckie :D. Poza gazetą dostałam również bilet z wycieczki na górę Nanyue Hengshan, oraz dwie pocztówki typu add.


Druga paczka, z kolejnego tagu "Stationery - pens, stickers tag" przyszła w dosyć zmasakrowanej przez pocztę paczuszce, ale dzięki folii bąbelkowej rzeczom w środku nie stała się jakaś wielka krzywda :P Dostałam piękne naklejki z sakurą, mały notesik, długopis, tasiemkę ozdobną i dziwny przedmiot, którego zastosowania na początku nawet się nie domyślałam. Pogrzebałam trochę w paczce i wygrzebałam jeszcze mały liścik :) Okazało się, że owa zielona rzecz to klej pieczątka "tenori". Pomysłowość Japończyków nigdy nie przestanie mnie zadziwiać. W sumie bardzo ciekawa sprawa, na pewno będę używać :D

Poza tagami dostałam również list od Penpalki z Ukrainy, Katji. Poza świetnym i długim listem otrzymałam również jedną z ładniejszych pocztówek jakie kiedykolwiek widziałam.

8 komentarzy:

  1. Za taką kartkę z Ukrainy dałabym sobie rękę uciąć... :D
    Super prezenty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetna jest, to prawda :D Jest jeszcze jedna tego typu, na którą poluję od jakiegoś czasu: http://www.postcrossing.com/postcards/UA-922740

      Usuń
    2. Już mam ją w favach :)

      Usuń
  2. Coraz bardziej jestem za tym że warto wymieniać się listami;) muszę koniecznie wrócić do tej formy;)
    kartka z Ukrainy na prawdę super;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam takie przesyłki, coraz częściej wolę wysłać kolejny list do pen pala z niespodzianką i oczekiwać na zwrotny niż wysyłać kolejnego offa... Paczka z Japonii po prostu cudowna:)! Kochana jutro poleci kartka z konkursu do Ciebie, sorki że tyle czasu ale przez tydzień kartki leżały w pudłach bo się przeprowadzałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajne listy. Uwielbiam przesyłki z małymi prezentami. A co do ilości pocztówek wysłanych i otrzymanych to ja dalej nie mogę wyrówna trochę wkurzającej różnicy :P

    OdpowiedzUsuń
  5. WOW ile listów!

    Zapraszam do siebie:
    forevver-young.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Pocztówka z Ukrainy jest faktycznie śliczna. :)
    No a paczki z Chin to mogę tylko pozazdrościć

    OdpowiedzUsuń